Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Wtorek, 16 grudnia
Imieniny: Alicji, Zdzisławy
Czytających: 15165
Zalogowanych: 117
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Kipiący demon twórczy

Wtorek, 11 maja 2010, 21:46
Aktualizacja: Środa, 12 maja 2010, 8:07
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Kipiący demon twórczy
Fot. TEJO
Andrzeja Więckowskiego znają bywalcy Obserwatorium Karkonoskiego. Bryluje tam pełnymi różnorakich odniesień esejami, a także swoistym poczuciem humoru. Mało kto zna Więckowskiego literata, bo publikuje rzadko. Dziś w Książnicy Karkonoskiej była okazja, aby poznać to oblicze współpracownika "Odry".

Andrzej Więckowski, od pewnego czasu doradca dyrektora Filharmonii Dolnośląskiej, już na początku spotkania, wieczoru autorskiego, zastrzegł, że nie uczestniczy – jak to określił – w literackim „Betrieb”, czyli jest daleko od towarzyskiego życia literatów i związanych z tym wydarzeń. Choć ma sporo materiału do publikacji, jeszcze go nie wydał. Czeka. Od czasu do czasu „puści” coś w miesięczniku „Odra”, który współredaguje. – Nie wierzą mi Państwo? – przekornie zapytał Więckowski.

Podkreślił, że uprawia pewien rodzaj prozy na wysokim poziomie konstrukcyjnym. Bawi się słowami, buduje barwne opisy, szuka niecodziennych skojarzeń. Nie bawił się też w skromność. Dał do zrozumienia, że po prostu pisze dobrze, a nawet bardzo dobrze. Na dowód przeczytał swoje dzieła. Dwa fragmenty i jedno opowiadanie – jak stwierdził – wszystkie będące częściami jeszcze niedokończonej całości. Od zabawnej słodko-gorzkiej satyry, poprzez melancholijne wspomnienie, aż do – najdłuższego tekstu – barwnej opowieści w której narratorem jest mężczyzna opowiadający o epizodach z dzieciństwa chłopca niemowy.

W przeczytanym przez Andrzeja Więckowskiego czterdziestominutowym opowiadaniu aż kipi od wspomnianych już figur literackich i gry skojarzeń. Nie brakuje wątków pedofilskich, a nawet zoofilii. Całość osadzona jest w przesyconej brutalizmem, turpistycznie nadnaturalnej a jednocześnie – paradoksalnie – poetyckiej, a wręcz lirycznej rzeczywistości wsi.

Bohater wieczoru stwierdził, że nie oczekuje od zebranych komplementów, ponieważ wie, że to co napisał, to wyżyny twórczości pełne rozmaitej symboliki i wszelakich archetypów. Dodał też, że on - jako Andrzej Więckowski – nie utożsamia się z dziełem. – To nie jest ten Andrzej Więckowski, którego znacie – powiedział zagadkowo.

Eseista „Odry”, były dziennikarz Radia Wolna Europa i były wykładowca Kolegium Karkonoskiego skorzystał też z okazji, by pokazać swoje polityczne zapatrywania. – Ogarnia mnie rozpacz, że żyję w kraju, w którym zbiera się milion siedemset tysięcy podpisów na Jarosława Kaczyńskiego, w którym gra Radio Maryja i nie sposób go wyłączyć – powiedział.

Sonda

Czy parkujesz samochód pod domem/ blokiem czy w garażu?

Oddanych
głosów
974
Pod domem/blokiem na parkingu
57%
W garażu
34%
W inny sposób
9%
 
Głos ulicy
"Bardzo dobra kawa" – Jarmark w Jeleniej Górze
 
Warto wiedzieć
Kto bierze pieniądze za spotkanie ze Sławoszem?
 
Rozmowy Jelonki
Odczarować śmierć
 
Jelenia Góra - KARR
Zapraszamy na koncert pt. „Hej, kolęda!”
 
Aktualności
Umowa podpisana – powiat przebuduje boisko
 
Tragedie i dramaty
Tragedia na Wyspiańskiego – 12–latka nie żyje
 
Aktualności
Skręcona kostka i pomoc ratowników
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group