Gondole wwiozą turystów także na najwyższą górę Sudetów, Śnieżkę. Tyle że nie z Karpacza, ale z czeskiego Pecu pod Snezkou. Czesi zdecydowali, że będą modernizować wyciąg, którego stan techniczny jest coraz gorszy.
Czeskie krzesełka (lanovka) jeżdżą już od kilku dziesięcioleci. Początkowo nie rozważano kwestii inwestowania w nowoczesność. Wyciąg miał działać dopóki, dopóty się nie rozsypie. Teraz okazuje się, że będzie inaczej.
Kolejka będzie unowocześniana na miarę XXI wieku. Turyści, chcący nie przemęczając się, zdobyć najwyższy szczyt Karkonoszy, wjadą tam na wygodnych kanapach, w wagonach przypominających gondole.
To nie pierwsza inwestycja po czeskiej stronie góry. Przypomnijmy, że Czesi już budują nowe schronisko w formie akwarium. Przeszklony obiekt, w którym będzie urządzony punkt widokowy, poczta i lokal gastronomiczny, być może zostanie otwarty jeszcze w tym roku.
Przed niekorzystnym wpływem pogody chronić ma specjalny płyn izolacyjny wlany pomiędzy bardzo grube szyby, stanowiące ściany budynku.