W Jeleniej Górze pojawiła się nowa „moda” na pomoc psom i kotom przebywającym w schronisku dla małych zwierząt. Coraz więcej młodych par weselnych prosi gości o to, by zamiast prezentów ślubnych, kupowali karmę dla zwierząt.
Bardzo nas to cieszy - mówi Anna Nikołajuk, kierownik jeleniogórskiego Schroniska dla Małych Zwierząt MPGK w Jeleniej Górze. - Prosimy tylko, by wcześniej zatelefonowali do nas i zapytali, jaka karma jest potrzebna. Mamy teraz dużo psów starszych, które leczymy, operujemy i rehabilitujemy. Żeby wróciły szybko do zdrowia i mogły być oddane do adopcji, powinny być karmione odpowiednim pożywieniem.
Od niedawna nie tylko pary małżeńskie proszą, by zamiast prezentów goście kupowali dla karmę zwierząt. Czynią tak także dzieci, wyprawiające urodzinowe przyjęcia.
W schronisku przebywa obecnie 41 psów, w większości schorowanych „weteranów”. Otoczone są troskliwą opieką. Czekaja na nowych właścicieli.
