Wtorek, 18 czerwca
Imieniny: Elżbiety, Marka
Czytających: 10557
Zalogowanych: 18
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Ulotne wzornictwo z lat II Rzeczpospolitej

Piątek, 11 czerwca 2010, 8:18
Aktualizacja: 8:18
Autor: Gabi
JELENIA GÓRA: Ulotne wzornictwo z lat II Rzeczpospolitej
Fot. Gabi
Środa w Biurze Wystaw Artystycznych upłynęła pod znakiem prelekcji wykładowcy gdańskiej ASP Huberta Bilewicza, który opowiadał młodzieży i starszym o sekretach wzornictwa z czasów międzywojnia.

Podczas przedpołudniowej prezentacji, na którą dotarła młodzież z ZSO nr 1, wykładowca zwrócił uwagę, że był pewien dysonans pomiędzy tradycją a nowoczesnością. Jako przykład wszechogarniającego pędu i nowoczesności pokazał PM-36, czyli parowóz mechaniczny z roku 1936. Był to wówczas krzyk techniki. Parowóz Kazimierza Zembrzyńskiego zdobył wiele nagród.

Bilewicz zauważył przy tym, że państwo polskie trwało przed wojną jedynie 20 lat, a to stanowczo za mało, aby pewne tendencje rozwinęły się. Najważniejsze jednak było scalenie trzech byłych zaborów oraz wyrównanie szans. Państwo, tak jak artyści, miało wielkie ambicje. Należy pamiętać, że propagandą wizualną kompensowane są braki. Przykładem mogą tu być ambicje kolonialne i odzwierciedlenie tego w statkach, żegludze np. Gdynia – Nowy Jork – mówił Hubert Bilewicz.

Nowoczesność w tamtych czasach była najczęściej pozorowana. Postanowiono zbudować tzw. wizytowe miasto na świat, które będzie najbardziej nasycone architekturą modernistyczną. Tak oto powstała Gdynia. Projekty związane z architekturą wnętrz były zgodne z modą europejską, jednak rzadko kiedy dochodziło do ich realizacji.

Poza wielkim pędem do nowoczesności Polacy mieli bardzo duży szacunek dla tradycji. Postanowiono w owym czasie, że wszystkie polskie placówki dyplomatyczne powinny być w miarę jednolite i oddawać polskiego ducha. Pomysł ten realizowała Spółdzielnia Artystów „Ład”. Specjalizowała się w meblach, tkaninach i szkle. To właśnie oni wtedy tworzyli polski styl narodowy.

Na koniec wykładu Bilewicz pokazał według niego najpiękniejsze krzesło w historii polskiego wzornictwa: to krzesło „Piórko” zaprojektowane przez Jana Kurządkowskiego. Prelegent zwrócił także uwagę na piękne żyrandole Antoniego Marciniaka. – Czy współcześnie nie jesteśmy znowu pomiędzy nowoczesnością a tradycją – takim pytaniem zakończył swą prezentację.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy jeżdżę na rowerze?

Oddanych
głosów
939
Tak, regularnie
24%
Tak, od czasu do czasu
37%
Nie, ale uprawiam rekreacyjnie inny sport
15%
Nie, z jakimkolwiek sportem mi „nie po drodze”
24%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Rzucają wyzwanie Orlenowi!
 
Rozmowy Jelonki
Od lat wnioskujemy o rondo w tym miejscu
 
Kultura
Zakończenie sezonu w Filharmonii w Jeleniej Górze
 
Aktualności
Duet ratowniczy blisko podium
 
Kultura
30 lat Leniwca
 
Kilometry
Będzie kolejny odcinek "ekspresówki"
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group