Organizowany przez Teatr im. Norwida XXVII MFTU zacznie się 7 sierpnia (piątek) występem Teatru Wędrujących Lalek Pana Pejo z Rosji w sztuce zatytułowanej „Mignone” (Ślicznotka). Godzinę później w Rynku zobaczymy Teatr AKT z Warszawy, który pokaże przedstawienie „Płonące laski cztery”.
Festiwalowy weekend umili znany już z zeszłego przede wszystkim przez najmłodszych mieszkańców roku Teatr Wagabunda z Krakowa, który „Magicznym Portem” proponuje działania parateatralne dla dzieci i dorosłych. (sobota i niedziela w godz. 15 – 20). W sobotę wieczorem swoje przedstawienia zaprezentują teatry z Ukrainy. Karnaval ze spektaklem „Fantazje klanów” oraz anonsowany już wcześniej Teatr Woskresinnia, który pokaże „Wiśniowy sad”.
Niedzielne popołudniowe pozycje to „Czerwony kapturek” Kompanii Teatr z Lublina (godz. 17), belgijska produkcja Compagnie du Mirador „Isseo” (godez. 18), Los Gingers z Hiszpanii ze sztuka „Perlas y plumas” (Perły i pióra). Akcentem finałowym będzie sztuka „Ombre” w wykonaniu grupy Oplas Danza z Włoch (godz. 21).
Wielbiciele teatrów ulicznych zastanawiają się, czy jest możliwy powrót do wielkiego święta sztuki na bruku, które – bywało – trwało w Jeleniej Górze nawet dwa tygodnie. O fakcie, że stolica Karkonoszy jest kolebką teatrów ulicznych w Polsce, mało kto dziś pamięta… Z drugiej strony: cieszmy się z tego, co będzie, bo nie brakowało obaw, że tegorocznego MFTU mogło nie być wcale.