Wtorek, 18 czerwca
Imieniny: Elżbiety, Marka
Czytających: 10350
Zalogowanych: 22
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Rakownica pełna wody – niebezpiecznej!

Sobota, 4 lipca 2009, 7:31
Aktualizacja: Niedziela, 5 lipca 2009, 7:35
Autor: Angela
JELENIA GÓRA: Rakownica pełna wody – niebezpiecznej!
Fot. Angela
Po ulewnych deszczach niecka na byłej Rakownicy wypełniła się wodą po brzegi, a w pobliżu spotkać można przechodzących dorosłych i dzieci, którzy sprawdzają jej czystość i temperaturę. Zarządca terenu przypomina, że obowiązuje tam całkowity zakaz kąpieli. Ostrzega też, że w woda może być szkodliwa dla zdrowia a nawet życia, a na dnie niecek są śmieci i potłuczone szkło.

Jak mówi Ireneusz Taraszkiewicz, dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportu, który zarządza terenem byłej Rakownicy, jedna z niecek została wypełniona wodą, bo kanał udrażniający został najprawdopodobniej zatkany przez napływający z gór żwir z kamieniami, gałęzie i ziemię, a nie ma pieniędzy na jego udrożnienie.

Obecnie woda wypełniła jedną nieckę po brzegi i częściowo się z niej wylewa. Strumień płynie też po całej drodze między murami pozostałymi po budynkach a nieckami. Ta sytuacja powoduje coraz większe zainteresowanie tym terenem mieszkańców, zarówno dorosłych, dzieci i młodzieży.

Ci, którzy mają w planach popluskanie się w wodzie na Rakownicy, przed wejściem do niej powinni się dobrze zastanowić. Na dnie czterometrowych niecek zalegają metalowe pręty, nieczystości i zwykłe śmieci. Jednak i bez nich woda jest dość niebezpieczna.

– Na drzewie i murach po byłych budynkach umieściliśmy tablice z informacją o całkowitym zakazie pływania w tym miejscu – mówi Ireneusz Taraszkiewicz. – Woda jest tam zanieczyszczona, może być szkodliwa dla zdrowia, a nawet życia mieszkańców. My co prawda dwa dni wcześniej sprzątaliśmy ten teren, ale mieszkańcy codziennie wywożą tam śmieci.

Wczoraj rano ktoś znowu wyrzucił hałdę liści po kapuście i innych warzyw. Ludzie wyrzucają tam też meble, lodówki, opony, a nawet całe worki ze śmieciami, które nierzadko lądują właśnie w nieckach. Obecnie teren został oznaczony, bo MOS nie ma pieniędzy na inne działania. Trzeba czekać, aż woda opadnie, aby udrożnić odpływ.

Ireneusz Taraszkiewicz mówi, że jeśli w najbliższym czasie nie pojawi się żaden inwestor, który będzie chciał zagospodarować teren po byłej Rakownicy, będzie on wnioskował do prezydenta miasta o zasypanie niecek.
– To będzie jedyne rozwiązanie, które może uchronić nas jakąś tragedią w tym miejscu – mówi. Jeśli zamknęlibyśmy teren bramą, zaraz by ją ukradli.
Ośrodek Wypoczynku Świątecznego Rakownica powstał w czynie społecznym dla uczczenia XXX-lecia PRL. Został otwarty 22 lipca 1974 roku. Służył licznym mieszkańcom Jeleniej Góry jeszcze do lat 90. XX wieku. Po zamknięciu został kompletnie zdewastowany: wyburzono pawilony z szatniami i pomieszczeniami dla ratowników. Mimo kilku prób zagospodarowania Rakownicy nie udało się odtworzyć tu kąpieliska.

Czytaj również

Komentarze (59)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Czy jeżdżę na rowerze?

Oddanych
głosów
946
Tak, regularnie
24%
Tak, od czasu do czasu
37%
Nie, ale uprawiam rekreacyjnie inny sport
14%
Nie, z jakimkolwiek sportem mi „nie po drodze”
24%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Rzucają wyzwanie Orlenowi!
 
Rozmowy Jelonki
Od lat wnioskujemy o rondo w tym miejscu
 
Kultura
Zakończenie sezonu w Filharmonii w Jeleniej Górze
 
Aktualności
Duet ratowniczy blisko podium
 
Kultura
30 lat Leniwca
 
Kilometry
Będzie kolejny odcinek "ekspresówki"
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group