Doskonale bawiła się publiczność lubiąca kresowe klimaty muzyczno-taneczne. W sobotę zakończyła się kolejna edycja spotkań z melodiami kresowymi, których wcześniej można było posłuchać w Osiedlowym Domu Kultury na Zabobrzu. Impreza na trwałe wpisała się do kalendarza tej placówki.
Największe zainteresowanie i podziw zarazem wzbudził występ Kapeli Huculskiej Czeremosz z Werchowyny. Porywająca (dosłownie i w przenośni) do tańca muzyka bardzo podobała się licznie zgromadzonym w cieplickim Teatrze Zdrojowym widzom. Niektórzy zostali wywołani na scenie, by poszaleć przy żywiołowych huculskich rytmach.
Oklaski dla lidera zespołu, który dał popis gry niemal na wszystkim: od fletów i piszczałek, poprzez drumle i tykwy do skrzypiec. Zebrani podziękowali muzykom i Sylwii Motyl-Cinkowskiej, dyrektorce ODK.